środa, 31 lipca 2013

na odludziu

Daleko od domu, ręce świerzbią by coś stworzyć a wkoło nic.
Las.
Drzewa.

Odludzie.

Stara szafa.
Yaaaay!
Znalazłam koraliki.
OOO!
Jest i sznurek.

3 komentarze:

  1. Halo, nadzwyczaj interesujące miejsce, super tekst, porywająco zaprezentowany, pewnie od czasu do czasu odwiedze twojego bloga, bowiem naprawde ogromnie mi się tutaj u Ciebie podoba, pozdrawiam Olka :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy

.