niedziela, 30 października 2011

wymianka książkowa;)

Temat perfidnie zerżnięty od Madame. Mam kilka książek na zbyciu, a z miłą chęcią przygarnęłabym coś nowego. Jeśli jednak nie masz książek na wymianę, a chciałbyś/chciałabyś posiadać moje daj znać meilowo i komentarzowo, zawsze możemy się jakoś dogadać w tej kwestii;)
Chciałabym zaznaczyć, że są to zdjęcia tylko kilku pozycji. Niedługo powrzucam na pewno kolejne. Mam tyle książek, że już się nie mieszczą w mojej biblioteczce;/ W tym całkiem sporo w języku angielskim.













Wysłane pozycje:
Szklane księgi porywaczy snów - ,
Angielka - Jerzy Seipp,
Halo, Wikta! - Katarzyna Pisarzewska,
Kwiat Pustyni - Waris Dirie,
Anna Karenina (2 tomy) - Lew Tołstoj,
Eragon - Christopher Paolini,
Przedwiośnie - Cieślik Agnieszka.


 Akcja promowana przez:
Madame,
Karolinę, 
raeszkę,

Uhuh. Halloween!

Wielkimi krokami nadchodzi All Hallow’s Eve, noc kiedy to wg Celtów zacierała się granica pomiędzy zaświatami a światem ludzi żyjących. Łatwiej wtedy było duchom przedostać się do świata żywych.  Z tej okazji na prowadzonych przeze mnie zajęciach angielskiego zgotowałam moim małym trzem uczennicom maluteńką niespodziankę. 



Przebrałam się za wiedźmę! Na moim policzku zawitał pająk, a włosy wyglądały jakby przeleciało przez nie tornado. W autobusie przyciągałam najwięcej spojrzeń.. hahah. Chciałam by te zajęcia były inne niż wszystkie… i chyba się udało. Towarzystwa dotrzymywała nam latarnia dyniowa wyrzeźbiona moimi niezgrabnymi rączkami. Szczęśliwie nie doszło do żadnego wypadku przy pracy;) Jestem w jednym kawałku. 




Przy okazji chciałam zaprosić was na Wielkie Candy Liftonoszkowe;)
Same cudowności dziewczyny proponują!

czwartek, 27 października 2011

tan tadam!

Nadszedł czas na małą odmianę. Tym razem chciałabym przedstawić wam bransoletkę - wyplatańca. Muszę przyznać, że korale chyba mi się nigdy nie znudzą. Przypuszczam jednak, że z wami może być trochę inaczej;p  Tak czy owak odmiana dobrze zrobi i wam i mnie.
Kupiłam dzisiaj dynię - będę tworzyć dyniowego monsterka na zajęcia o "Halloween". Trzymajcie kciuki za to bym nie odcięła sobie wszystkich palców próbując wyrzeźbić stworka;)



Mam do was małą prośbę. W związku z tym, że wszystkie wiemy jak ciężko jest zaczynać coś nowego prosiłabym o wsparcie dla mojej młodszej siostry, która od niedawna kolczykuje i jak każda z nas potrzebuje czasem zapewnienia, że "to ma sens!".  Zapraszam do Alia's Wonders.

wtorek, 25 października 2011

Wyzwanie u Modrak

 Skusiło mnie kolorystyczne wyzwanie u Modrak;)

Trochę niefortunne zdjęcie - ale lepszego już nie mogę wrzucić, bo korale znalazły już właścicielkę.


sobota, 22 października 2011

stonowane

Kolejne stworzone już jakiś czas temu tworaki dotąd nie pokazywane w świetle dziennym;)

Szczerze powiedziawszy są trochę niepodobne do mnie. Zwykle moje prace wybuchają kolorami - prawdziwa mieszanina barw. Chaos, energetyczność i siła witalna dominują... owszem zdarzało mi się tworzyć w barwach "mało rzucających się w oczy", ale nie czułam się wtedy sobą.  Tym razem obie kompozycje są stonowane kolorystycznie i o dziwo nie przyprawiają mnie o niespokojne myśli, że czegoś im brakuje.
Pozdrawiam cieplutko! Przypominam o candy!





piątek, 21 października 2011

niespodziewajka

Na zewnątrz jest tak pochmurno i nieprzyjemnie, że postanowiłam zorganizować cieplutkie niespodziewajkowe candy.
Do zgarnięcia hu hu hu... i tu was zaskoczę - niespodzianka! ;)
Co świętujemy? 32 obserwatorów, 35 postów, 2142 wyświetleń i 124 komentarze!
Liczby raczej nieokrągłe, ale sprawiają mi wiele radości. Lubię poznawać nowe osóbki więc tym razem candy jest kierowane do blogowiczów.

kilka małych zasad:
1. Piszemy komentarz pod postem.
2. Wstawiamy banner z działającym odnośnikiem na pasku bocznym
3. Miło mi będzie jeśli część z was zostanie na dłużej;)

Życzę szczęścia!

czwartek, 20 października 2011

orzeźwiające

 Wyrabiałam koralikowe resztki i w ten sposób wyczarowałam te oto dwie pary. Pierwsze zrobione zostały według mojego widzi-mi-się. Drugie natomiast zostały wykonane na zamówienie na wzór mojego tworu na jedno z wyzwań kolorystycznych.



piątek, 14 października 2011

Zaległości

Zupełnie zapomniałam o tym tworku. Leżały sobie spokojnie w pudełku i czekały na swoją kolej.
Znalazłam je w trakcie porządków. Muszę chyba trochę odgruzować moje pomieszczenie twórcze - kto wie jakie jeszcze swoje niepokazywane rarytasy znajdę.
Niebiesko-beżowe w optymistycznej słonecznej wersji;) W sam raz na taką pochmurną pogodę. Trochę jednak za mało słońca było w tym roku...


wtorek, 11 października 2011

fioletkowo-zielone

Koralikowce zostały już zrobione jakiś czas temu ale bardzo zależało mi na umieszczeniu wyraźnego i dobrego zdjęcia - nie chciałam odbierać im uroku;)

W ostatnim czasie otrzymałam kolejne wyróżnienie - tym razem od dudqi. Bardzo dziękuję!
Bardzo mi miło, że ktoś lubi zaglądać do mnie;)

1. Napisać 7 rzeczy o sobie: 
- uwielbiam czytać książki choć ostatnio nie mam za bardzo na nie czasu,
- jestem bardzo ambitną duszką,
- wyróżnienia dają mi niezłego kopa twórczego
- mam alergię na kawę :| za każdym razem po wypiciu strasznie kaszlę:(
- stawiam pierwsze kroki w nauce hiszpańskiego
- jako typowy maniak muzyczny, nie ruszam się bez iPoda z domu
- uwielbiam wszelkiego rodzaju stare fabryki!
2.  Wkleić obrazek z wyróżnieniem na blogu (zrobione)
3. Napisać kto nas wyróżnił (zrobione)
4. Wyróżnić 16 blogów, podlinkować je, poinformować nominowanych(e) w komentarzach na ich blogach (nie można wyróżnić bloga, który nas wyróżnił). 
Nie chciałabym nikogo skrzywdzić i trudno mi wybrać, zapraszam więc wszystkich obserwujących do poczęstowania się wyróżnieniem;)


Ech. Muszę lecieć - mam do przygotowania zajęcia dla moich uczniaczków;)
See U.

wtorek, 4 października 2011

wyzwanie szuflady

Wciagnęło mnie... tym razem na wyzwania! ;)

# 39 wyzwanie szuflady dotyczyło fajnego, kobiecego połączenia kolorystycznego. W pracach miały pojawić się brązy, niebieskości i róże...

niedziela, 2 października 2011

wyzwanie KK

Wczoraj podczas regularnego marnowania czasu w sieci natrafiłam na fajne wyzwanko w Kreatywnym Kufrze.. Zadaniem było przygotowanie biżuterii w kolorystyce granatowo-biało-srebrno-złotej.

A oto moja propozycja;)


sobota, 1 października 2011

Ło ho ho! Tęczowo jest!

Kilka tygodni temu brałam udział w wymiance tęczowej organizowanej przez Magi.
Muszę przyznać, że dostałam same wspaniałości od Kasi. Od dłuższego czasu marzyła mi się makramowa bransoletka, ale do tej pory nie miałam czasu zapoznać się z tą techniką... a tu po otworzeniu paczuszki moim oczom ukazała się jak ze snu i  w "moich" kolorach właśnie ona. Obecnie bardzo często noszę ją  i nie pozwalam się jej ani troszkę zakurzyć. Ponadto w paczuszce zaznał się tęczowy obraz malowany na płótnie, wielobarwne kolczyki, przydasie i oczywiście słodkości.  Zamieszczam zdjęcia autorstwa Kasi;)



Moja niespodzianka powędrowała do Edyty. Pojawiła się broszka-różyczka, sercowe podkładki pod kubki, korale oraz przydasie i słodkości.






Bardzo cieszę się waszymi licznymi odwiedzinami oraz komentarzami. Czytanie tego co zostawiacie po swojej obecności sprawia mi wiele radości. Życzę miłego dnia craftomaniacy! ;)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy

.